Klasyczne francuskie destylaty

Zamiłowanie Francuzów do calvadosu i koniaku jest już niemal legendarne

Narodziło się w pierwszych dziesięcioleciach szesnastego i siedemnastego wieku i trwa po dziś dzień, nieczułe na mody i zmiany trendów. Co ciekawe, destylatami zachwycają się nie tylko osoby, które kochają każdy mocniejszy alkohol i same eksperymentują z rozwiązaniami takimi, jak drożdże gorzelniane, aby go przygotować. Wcale nie mniej zachwyceni calvadosem i koniakiem są lekarze, a przecież medycy nigdy nie byli znani z tego, że namawiali swoich pacjentów do picia alkoholu.

Jeszcze zanim zacznie się analizować wpływ calvadosu i koniaku na ludzkie zdrowie, warto podkreślić, że nie mówi się tu o podróbkach powstających w warunkach domowych, ale o szlachetnym alkoholu, który dzięki czynnościom takim, jak podwójna destylacja oraz filtrowanie produkują najbardziej znani producenci. Istnieje przynajmniej kilka rodzajów calvadosu oraz koniaku, a każdy z nich ma swój specyficzny smak i aromat, destylaty łączy jednak to, że leżakują w dębowych beczkach, poddawane są naturalnym procesom, ich powstawanie nie jest w żaden sposób przyspieszane, a czas oczekiwania na wyjątkowy alkohol może trwać nawet kilkanaście lat. Nie bez powodu obie nazwy zostały zresztą zastrzeżone, a za łamanie zakazu ich stosowania można zapłacić naprawdę wysokie kary finansowe.

Cudowny wpływ koniaku na ludzki organizm znany jest zresztą nie tylko Francuzom. Okazuje się, że również nasze rodaczki zdawały sobie sprawę z tego, że jest to wyjątkowy alkohol i chętnie wykorzystywały go wówczas, gdy należało ratować ludzkie zdrowie. Koniak (również ten mniej szlachetny, który produkowano na niewielką skalę w polskich domach wykorzystując w tym celu drożdże gorzelnicze) podawany był zwłaszcza kobietom, skutecznie wzmacniał bowiem organizm narażony na omdlenia i duszności. Mały kieliszek koniaku postawił na nogi niejedną damę ratując ją przed bardziej drastycznymi metodami leczenia stosowanymi przez ówczesnych lekarzy, a choć nasze prababki podawały go kierując się niemal wyłącznie intuicją, okazało się, że miały wiele racji decydując się na taki krok.

Współczesna medycyna od lat bada właściwości koniaku i potwierdza zasadność wiary w niespotykaną moc tego destylatu. Okazuje się, że amoniak nieznacznie przyspiesza pracę serca obniżając jednocześnie ciśnienie, można zatem zrozumieć, że był on w stanie przynieść ukojenie zdenerwowanej pannie. Nie ulega również wątpliwości, że potrafi on rozszerzyć naczynia krwionośne przyspieszając tempo, w jakim krew krąży po organizmie. Koniak z pewnością nie uratuje przed zawałem nałogowego palacza, może być jednak uważany za rozwiązanie, które ma niebagatelne zasługi dla profilaktyki w przypadku chorób serca i układu krwionośnego.

Również entuzjaści calvadosu mogą przekonywać swoich oponentów o tym, że zachwyca ich nie tylko nieprzeciętny smak i wyjątkowy aromat tego destylatu. Przez wiele lat serwowano go przecież osobom mającym problemy z trawieniem, a do dziś uważa się, że jest to znakomity alkohol sprawdzający się wówczas, gdy goście nie mają apetytu na kolejne dania serwowane im przez gospodynię. Już niewielka ilość calvadosu sprawia, że obiad smakuje wybornie, a żołądek nie odczuwa smutnych konsekwencji łakomstwa, trudno zatem nie zachwycać się tym rozwiązaniem.

Zarówno koniak, jak i calvados mogą poprawić stan naszego zdrowia, lekarze przypominają jednak, że fakt ten nie może być traktowany jako zachęta do pijaństwa. Cudowne właściwości ujawniają się przecież jedynie wówczas, gdy alkohol pity jest w niewielkich ilościach, a osoba delektująca się nim nie popada w uzależnienie.

Renoma obydwu trunków spowodowała, że na rynku pojawiły się nawet esencje alkoholowe, imitujące smaki tych alkoholi: zaprawki koniakowe i zaprawka do alkoholu calvados.

Znaleziono w Google poprzez frazy:

  • destylaty
  • koniak właściwości
  • właściwości koniaku
  • szlachetny calvados
  • podwojna destylacja alkoholu
  • bimber podwujna destylacja jk
  • koniak zdrowie
  • koniak na krew
  • koniak dla lekarza kobiety ceny i rodzaje
  • alkohol z destylatora zdrowe czy nie?